Złodziej bez problemu wszedł do środka budynku, bo drzwi nie zamknięto. Z domowników była tylko starsza osoba, pozostali mieszkańcy pojechali do pracy.
Straty oszacowali na ok. 2 tys. zł. Kradzież zgłosili kilka godzin po „odwiedzinach” złodzieja. Policjanci ze rzgowskiego komisariatu po godzinie od zawiadomienia złapali podejrzanego osobnika. Okazał się nim 30-letni mężczyzna, który nigdzie nie mieszkał na stałe. W chwili zatrzymania miał przy sobie skradzioną biżuterię. Usłyszał już zarzut kradzieży mienia w warunkach recydywy, za co grozi zwiększony wymiar kary nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali również piłę spalinową, której sprawca nie zdążył sprzedać.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?